Copernicon 2015!
W działach: Konwenty, Quentin, RPG | Odsłony: 204Drogie i Drodzy!
Niby piszę już o tym na blogu zewnętrznym, który Wam wczoraj przedstawiłem, ale nie zaszkodzi ogłosić i tu: dostałem potwierdzenie, że moje prelekcje zostały przyjęte na Copernicon. Nie znam jeszcze godzin, w których będą się odbywać, ale pozwolę sobie zdradzić ich tematy. A nuż ktoś właśnie waha się, czy jechać, i któraś z moich propozycji go zachęci?
Szczególnie serdecznie zapraszam na prelekcję o muzyce i mózgu – dopiero od niedawna mam odwagę mówić na konwentach o neurobiologii i w ogóle „twardej” nauce, cieszę się bardzo z tego przypływu odwagi i jestem niezwykle ciekaw, jaki będzie odbiór tego wystąpienia.
Długi Wiek Dziewiętnasty: Monarchia naddunajska
Najczęstszym miejscem akcji przygód rozgrywających się w wieku dziewiętnastym jest wiktoriański Londyn, ale na Anglii świat się nie kończy. By więc przerwać jej hegemonię opowiem o tym, jakie wątki w dziewiętnastowiecznej historii Austrii nadają się do wykorzystania na sesjach i jakie możliwości daje wykorzystanie państwa Habsburgów jako miejsca akcji dziewiętnastowiecznej kampanii.
Muzyka a mózg
Krótki przegląd interesujących tematów związanych z badaniem przetwarzania muzyki w mózgu. W pierwsze części prelekcji opowiem pokrótce o neuronalnych procesach stojących za odbiorem i tworzeniem muzyki. Następnie przedstawię kilka zaburzeń neuronalnych wpływających na odbiór muzyki oraz, dla równowagi, hipotezy co do wpływu zajmowania się muzyką na rozwój mózgu i umysłu.
Wolsung: Niedokończeni (sesja)
Szalony naukowiec zdradził i porwał swoją byłą mentorkę! Niezwykłe Damy i Dżentelmeni ruszają jego tropem, jednak w jego tajnym laboratorium dochodzi do potężnego wybuchu. Wygląda na to, że z katastrofy ocalała tylko grupka golemów nic nie wiedząca o swoim stwórcy – i to właśnie one są bohaterami tej historii. Czy uda im się odkryć, po co powstały?
Awangardowa sesja wolsungowa na uproszczonej mechanice korzystającej z elementów Lady Blackbird/The Shadow of Yesterday. Zapraszam czterech graczy, oczywiście nieznających tego scenariusza.
Istnieje szansa, że na ostatnią chwilę przygotuję jeszcze jedną sesję – np. Tunnels & Trolls, które od dawna pragnę przetestować – ale nie mogę tego obiecać. Zwłaszcza, że Copernicon dzieje się w uroczym Toruniu, na porównywanym przez Zwierza Popkulturalnego do Hogwartu Uniwersytecie Mikołaja Kopernika więc podejrzewam, że niemało czasu zajmie mi zwiedzanie, podziwianie i integrowanie się.
A poza tymi luźnymi aktywnościami Copernicon to przecież miejsce rozstrzygnięcia tegorocznego Quentina! Scenariuszy jest mało, ale mam nadzieję, że i tak będzie o czym dyskutować – być może wszyscy zainteresowani zdążą przeczytać wszystkie przygody… no i pewnie będziemy próbowali rozwiązać zagadkę tego, czemu ta edycja spotkała się z mniejszym, niż zwykle zainteresowaniem. Moja robocza teoria jest taka, że to mogła być wina pogody: lipiec był najgorętszym miesiącem w historii, a w takich upałach ciężko pracuje się nad tekstami i szanse na mobilizację w ostatniej chwili spadają. Ale to tylko luźna hipoteza…
Tak czy siak, powodzenia dla wszystkich erpegowych scenarzystów!
Do zobaczenia w Toruniu!