» Blog » Rycerz, albo twórczości skromne początki
22-03-2010 10:07

Rycerz, albo twórczości skromne początki

W działach: Plane przedstawia | Odsłony: 0

Parę dni temu, przy okazji domowych porządków, znalazł się wiersz, który napisałem w wielku +/-10 lat :)  A oto i on:

 

RYCERZ

 

Żył raz rycerz, bardzo prawy,

Co codziennie jadł źdźbła trawy.

Taki z niego był chuderlak,

Że gdy smok na niego zerkał

To wybuchał gromkim śmiechem .

Taką z tego miał uciechę .

Rycerz więc powiedział: dość !

Jak jesteś mnichem, to pość !

Nie dla mnie chudego życie,

od razu w to uwierzycie !

No i zjadł smoka w śmietanie .

Tak się obżarł, że nie wstanie !

(pisownia i interpunkcja oryginalne)

 

Kto wie, gdybym od tamtego czasu sumiennie ćwiczył się w podobnej twórczości, może dziś tworzył bym wiersze bardziej dżaberłoczne, niż sam Jabberwocky ;) ?

 

Komentarze


Iman
   
Ocena:
+1
Uwielbiam takie sytuacje, kiedy znajduję swoje opowiadania czy właśnie wiersze pisane w dzieciństwie. Rany, jak mnie czasem irytuje moja własna ówczesna nieznajomość ortografii! :P
Ale zestawienie: "jadł źdźbła trawy" naprawdę mi imponuje, nie wiem czy ja jako 10-latka bym stworzyła coś takiego ;)
22-03-2010 10:35
Nefarius
   
Ocena:
0
Dobre, Nobel za twórczość jak nic się należy xD
22-03-2010 15:15
Planetourist
   
Ocena:
0
Dzięki za uznanie :) Obawiam się jednak, że moje grafomaństwo może liczyć co najwyżej na - pierwszego w historii! - literackiego Ig Nobla (http://pl.wikipedia.org/wiki/Nagro da_Ig_Nobla) :p
22-03-2010 17:50
Kumo
   
Ocena:
0
Jak na 10-latka, niezły poziom.
22-03-2010 20:36

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.