Wolsungowy pomysł na... Bogactwo i gadżety
W działach: Plane przedstawia, RPG, Wolsung | Odsłony: 33Nazwę artykułu pożyczyłem z podobnego tekstu Laverisa, który - mam nadzieję - przebaczy mi tę drobną "kradzież". Uznałem, że mogę podpiąć się pod jego serię z korzyścią dla nas obu - od teraz oboje pracujemy na jej markę ;)
Mechanika Bogactwa nie do końca do mnie przemawia. Być może doświadczony,zdolny poradzić sobie ze wszystkimi aspektami sesji MG potrafi jej sprawnie używać i dba o to, by bogatszym postaciom było łatwiej, ale ja jeszcze do końca nie wiem, jak to robić. Problem, który widzę, polega głównie na tym, że Bogactwo pozwala kupować jedynie zwykłe, niedające żadnych premii przedmioty – podczas gdy aż by się prosiło, by dysponowanie fortuną lub "zastawienie się, a postawienie się" dawało dostęp do mistrzowsko wykonanych broni, najbardziej szykownych kreacji, najszybszych wiwern... słowem, do gadżetów.
W związku z tym proponuję następującą regułę: za żeton i punkt(y) Bogactwa postać znajdująca się w miarę blisko cywilizacji może kupić gadżet, którym będzie dysponowała do końca sesji. Oczywiście im gadżet lepszy, tym droższy – na unikatowe w skali świata cacka o czterech cechach nawet krezusi nie zawsze mogą sobie pozwolić. A jeżeli już sobie pozwolą, dość poważnie nadszarpnie to ich budżet. Oto wymagany poziom Bogactwa i ilość jego punktów, które trzeba wydać na gadżet o danej wartości:
- 3 PD – Zamożny – 1 punkt
- 5 PD – Bogaty – 2 punkty
- 10 PD – Bardzo bogaty – 3 punkty
- 15 PD – Krezus – 4 punkty
- 20 PD – bez względu na poziom Bogactwa, testujesz je z ST 50 – 5 punktów
Postaci mogą próbować kupować dowolne gadżety zgodnie z regułami Życia ponad stan (str. 149) lub składać się na nie, ale w przypadku porażki każdy zaangażowany w transakcję traci tyle punktów Bogactwa, ile kosztuje zakup przedmiotu. Jeżeli postać nie ma dostatecznie wielu punktów Bogactwa, traci punkt Reputacji za każdy punkt różnicy.
Zakupiony przedmiot nie wlicza się w limit trzech gadżetów, jakie postać może mieć przy sobie – chyba, że zdecyduje się go zachować. Można to zrobić na dwa sposoby: pierwszy to wykupienie gadżetu po sesji zgodnie z normalnymi regułami – odzwierciedla ono fakt, że postać przywiązała się do przedmiotu i zaczęła o niego dbać. Drugą opcją[1] jest wydanie na początku kolejnej sesji tylu punktów Bogactwa, ile kosztowało zakupienie przedmiotu – wtedy Dama bądź Dżentelmen nie dba o przedmiot samemu, ale oddaje go do konserwacji lub po prostu w dobre, choć niekoniecznie tanie, ręce. Za zgodą MG tak samo można postępować z gadżetami zdobytymi w inny sposób.
Korzystając z tej reguły warto pamiętać, że gadżet to nie tylko przedmiot – za pomocą tych zasad można wprowadzić na sesję wysokiej jakości usługi. Wizyta u słynnego fryzjera znaczy w towarzystwie równie wiele, jak oszałamiająca kreacja (gadżet, 10 PD), ale szybko odchodzi w niepamięć – chyba, że postać znów się do niego wybierze (3 punkty Bogactwa w plecy) lub nauczy się samemu robić się na bóstwo (wykupi gadżet).
Ważne: te reguły nie zostały jeszcze przetestowane, ale sądzę, że działają (w sensie – nie psują gry) tylko, gdy od czasu do czasu pojawia się inna okazja do skorzystania ze swego Bogactwa. Inaczej gracze będą po prostu przeznaczać wszystkie swoje oszczędności na gadżety.